Podopieczni trenera Antigi zajęli trzecie miejsce w
Memoriale Huberta Jerzego Wagnera, a wśród narodu ruszyła fala krytyki. „Oblany
egzamin”, „Wstyd”, i tak dalej, i tak dalej… Ludzie, zastanówcie się!
Najważniejsze pytanie, jaki jest obecny cel tej drużyny? Wygranie
Memoriału? Nie. Awans na Igrzyska? Tak! Dlatego tym wszystkim, którzy już teraz
zaczynają wylewać swoje żale na biało-czerwonych radziłbym poczekać. Tu i tam
można znaleźć komentarze, czy opinie, krytykujące postawę trener i jego sposób
prowadzenia drużyny oraz samych zawodników. Ludzie! Przecież od początku było
wiadome, że ten turniej jest tylko jednym z etapów budowania formy. Dodatkowo był
to turniej towarzyski, oczywiście, zawsze lepiej wygrywać, niż przegrywać, ale nie
to jest celem tej drużyny.
Cel jest jeden – Igrzyska! Dlatego najwyższa dyspozycja,
może nawet nie dyspozycja, ale zwycięstwa mają przyjść 28,29,31 Maja oraz
1,2,4,5 Czerwca!
Więcej spokoju, więcej wiary! Bardzo nie lubię „chorągiewek”,
które w zależności od tego jak zawieje, tak będą pisać, gadać, zwał jak zwał.
Doskonale wiemy, jak ciężki sezon w nogach mają nasi zawodnicy. Dajmy im czas,
dajmy im szansę. Będąc w Spale dostrzegłem pełen spokój i kontrolę trenera Antigi
nad tym co się dzieje. Zawodnicy, którzy mieli dłuższy i cięższy sezon mieli
swój tryb pracy. Gracze, którzy ligowe rozgrywki zakończyli trochę wcześniej
mieli osobne ćwiczenia. Wszyscy pracują, po to, aby pełnia formy przyszła na
przełomie maja i czerwca.
Podczas tego turnieju można było odnieść wrażenie, że
Bułgarzy, Belgowie czy Serbowie, grali na świeżości, ale oni tą świeżość mogą
mieć, bo najbliższą imprezą rozegrają za miesiąc i będzie to Liga Światowa.
Biało-czerwoni są obecnie po konkretnym obozie przygotowawczym, mają w nogach sporą
dawkę treningów i siatkarskich i siłowych, dlatego podczas tego Memoriału ich
czucie piłki, ich poruszanie się po boisku, dynamika, siła itd. były nie na
najwyższym poziomie, ale to jest logiczne! Jestem przekonany, że za tydzień gra
naszych zawodników będzie wyglądać dużo lepiej! Daje sobie rękę uciąć!
I co wtedy? Ci, którzy jako pierwsi krytykowali, jako
pierwsi będą chwalić i rozpływać się nad grą biało-czerwonych! Strasznie nie
lubię takiej postawy czy to ze strony dziennikarzy, czy kibiców. Powtórzę się
po raz kolejny, celem jest awans na Igrzyska, a więc pierwsze oceny tej części
sezonu będzie można tworzyć 5 czerwca, po ostatnim spotkaniu turnieju
eliminacyjnego w Tokio! Wtedy będą one miały sens, a jakie one będą? Na Moje
Oko… Pozytywne, nie wyobrażam sobie IO bez naszej reprezentacji!
Paweł
foto: eurosport.onet.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz