Tak jak obiecałem w poprzednim
wpisie, dzisiaj skupiam się na zawodnikach, którzy zostali wyróżnieni nagrodami
indywidualnymi – Kubiak, Zatorski, Nowakowski, Kurek!
Michał Kubiak. Zacznę od kapitana,
bo jego rola w tym zespole była… nieoceniona. W trakcie Mistrzostw „Kubi” miał
spore problemy zdrowotne. Gdy nie było go na boisku, gra naszej drużyny…
pogarszała się i Na Moje Oko nie ma tutaj o czym dyskutować. Kubiak daje tej
drużynie ogromną jakość sportową, ale i co najważniejsze mentalną! Jak słusznie
zauważył ojciec Michała, Pan Jarosław – „Michał wolał umrzeć na boisku, niż na
kanapie.” Obecność takiego zawodnika w drużynie jest Na Moje Oko wartością
dodaną, czymś czego nie da się wytrenować, nauczyć. On tę drużynę spajał.
Wiedział kiedy krzyknąć, wiedział kiedy podejść do siatki i „podpalić” rywala,
wiedział kiedy odwrócić się plecami i nie reagować na prowokacje. Wiedział również,
kiedy położyć się na parkiecie i symulować kontuzję, aby zespół zyskał trochę
czasu, a rywal się „gotował”. J LIDER!
Kubiak to nie tylko lider mentalny,
ale również i sportowy. Piąty najlepiej przyjmujący zawodnik całych Mistrzostw.
Spośród przyjmujących wyprzedzili go tylko Sander, Douglas i Ivović, ale różnice
są naprawdę minimalne. W trakcie Mundialu podkreślałem, że Kubiak kończył
bardzo dużo „break pointów”, czyli piłek trudnych, wybronionych, często na
podwójnym, potrójnym bloku. To właśnie te punkty robią różnicę! Kubiak zdobywał
ich bardzo dużo, później padał na kolana, dość ekspresyjnie się cieszył… a
rywale się ponownie gotowali. J W całym
turnieju wykręcił 49% w ataku! LIDER!
Paweł Zatorski. Najlepszy libero
Mistrzostw Świata! Bardzo się z tego powodu cieszę, bardzo! „Zati” jest
zawodnikiem, który nie słynie z ogromnej ilości efektownych obron, które
później krążą po Internecie i wszyscy się zachwycają. Zatorski to libero, który
wykonuje kawał ciężkiej pracy w przyjęciu. Osobiście wolę właśnie takich
libero, którzy zadbają o przyjęcie i pozwolą na rozegranie pierwszej akcji w
jak najlepszy sposób. Aniżeli takich, którzy będą mi bronić dużo piłek, ale nie
utrzymają przyjęcia i zespół będzie miał przestoje przy własnym przyjęciu.
Zatorski brał na siebie dużą część boiska i ją zabezpieczał, a przy tym
wszystkim był najlepiej przyjmującym libero! Przyjął 219 piłek i popełnił przy
tym tylko 11 błędów! Genialny turniej „Zatiego”!
A to nie wszystko! Oprócz
wywiązywania się ze swoich sportowych zobowiązań, Zatorski cały czas biegał,
robił kółeczka szczęścia, wskakiwał na plecy, robił to co Na Moje Oko powinien
robić klasowy libero. Nie atakuje, dlatego ma więcej siły i musi pomóc zespołowi
w taki właśnie sposób. Dołożył sporą cegiełkę do tego sukcesu, brawo „Zati”!
Piotr Nowakowski. „Cichy Pit”,
czyli nasz zabójca w białych rękawiczkach. Robi swoje, atakował, blokował, nie
popełniał błędów… no chyba, że czasami przy drugim odbiciu… ale! Nieważne! :D
64% w ataku (35/55) Jak na środkowego bloku przystało, Nowakowski dorzucił w
tym elemencie 19 punktów. Jednak jest jedna rzecz, której statystyki nie
uwzględniają… wybloki. Bardzo ważny element, w którym Piotrek spisuje się
naprawdę fajnie. Przy jego wzroście – 205 cm i mobilności, która Na Moje Oko
znajduje się na całkiem przyjemnym poziomie, Nowakowski bardzo często „dotyka”
ataków rywali, czym ułatwia obronę kolegom w linii defensywnej.
Powtórzę się, ale… ponownie mega
się cieszę! Mega się cieszę, że Nowakowski uporał się z kontuzją, która męczyła
go od dłuższego czasu i wrócił do formy! Piotrek to zawodnik z papierami na
wielkie granie! Zobaczcie na jakim on zasięgu łapie piłkę! Jeśli on „złapie”
piłkę na swoim zasięgu, to nie ma na świecie bloku, który byłby go w stanie
zatrzymać. Nie ma.
Bartek Kurek. – MVP! O jego
historii powiedziane zostało już wszystko. Sam napisałem kilka słów na ten
temat w ostatnim wpisie, kto jest zainteresowany to odsyłam do poprzedniego
wpisu. J Dzisiaj
troszkę statystyk. Bartek Kurek był najlepiej punktującym zawodnikiem całym
Mistrzostw Świata. Dla naszej, biało-czerwonej armii zdobył 171 „oczek”! Rozłóżmy
to na czynniki pierwsze. Atak: 257 prób, 133 skuteczne ataki – 52% w całym
turnieju. Na Moje Oko jest to naprawdę, bardzo bardzo dobry procencik! W tym
elemencie Bartek popełnił 33 błędy, czyli około co ósmy atak był błędem. Dużo
czy mało? Atakujący w innych reprezentacjach… Anderson psuł co piąty atak, Wallace
co szósty, Atanasijević co piąty, Zaytsev… jeszcze częściej. J Oczywiście, od razu przypominają
mi się te „kiwki” w pierwszej fazie, ale później było ich już naprawdę mało, a
ilość błędów jakoś znacząco się nie zwiększyła. Brawo Bartek!
„Pokaż mi jak zagrywasz, a powiem
Ci w jakiej jesteś formie” :D Słyszeliście takie powiedzenie? Ja wielokrotnie,
dlatego dla potwierdzenia fenomenalnej postawy Bartka dorzucam jeszcze
zagrywkę. Kurek zaaplikował rywalom 16 asów, jest to największa liczba wśród
wszystkich zawodników. Na pierwszym miejscu, razem z Bartkiem, znaleźli się
jeszcze Ivović i Anderson. Ile błędów w polu serwisowym? Kurek – 35, Ivović –
33, Anderson – 37. Porównywalnie. J Kolejne
brawa dla Bartka!
MVP! MVP! MVP!
INDYWIDUALNOŚCI. Siatkówka to gra zespołowa, zgoda. Jednak
każda drużyna, składa się z indywidualności. Można mieć super indywidualności,
ale nie mieć zespołu. Można mieć zespół, ale mieć słabsze indywidualności i też
będzie ciężko. Najlepiej… mieć indywidualności oraz zespół! Znowu muszę to
napisać… MEGA SIĘ CIESZĘ! Bo w naszym zespole to się udało i tutaj ogromny
szacunek dla sztabu trenerskiego i samych zawodników, że potrafili z tych pojedynczych,
indywidualnych puzzli stworzyć piękny obraz!
LIGA MISTRZÓW ŚWIATA. Już jutro
startuje Liga Mistrzów Świata. Nasza, najlepsza, POLSKA – PlusLiga! Dzisiaj
krótko na ten temat, bo już zaczynam trzecią stronę A4. :D W PlusLidze wystąpi
aż dwunastu zawodników! 12! Na Moje Oko taka liczba złotych medalistów z marszu
podnosi rangę naszych rozgrywek, a do tego zobaczymy też wiele zagranicznych gwiazd
– Kampa, Fromm, Lyneel, Shoji, Deroo, Toniutti, Ebadipour, Kaziyski, van de
Voorde, Rossard, Smith i wielu, wielu innych ciekawych zawodników, którzy
wniosą do naszej ligi sporo siatkarskiej jakości! MEGA SIĘ CIESZĘ! Dodatkowo,
dobrym posunięciem było zmniejszenie ilość zespołów, które występują w
najwyższej klasie rozgrywkowej, bo to z automatu podniesie poziom!
Faworyci? Na początku sezonu to jak
wróżenie z fusów, ale Na Moje Oko w najlepszej czwórce powinny się znaleźć…
Skra Bełchatów, Jastrzębski Węgiel, Resovia Rzeszów i Stocznia Szczecin! Jestem
otwarty na zakładziki! :D
Kończymy na dzisiaj! Jeśli ktoś
tutaj dobrnął, to… dziękuję i MEGA SIĘ CIESZĘ! J Jeśli
macie jeszcze chwilę, możecie wrócić na FanPage – skomentować, zostawić
jakiegoś lajka, udostępnić – to wszystko pomaga w budowaniu zasięgu i rozwoju
Mojego kochanego Oczka! <3
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńUuu Zaksa nie w 4? Moim zdaniem zamiast JW to właśnie Zaksa.
OdpowiedzUsuńStatystyk nawet nie mam co komentować bo mówią same za siebie 😄 a Twoje podsumowanie jest jak zwykle w punkt!
Do przeczytania za tydzień!
Ola
Zakładzik? 🤔
UsuńOkay podejmuję wyzwanie 😎
UsuńO co gramy?
Hmmm... Nie wiem w jakie tony mogę uderzać. :D
Usuń