piątek, 20 maja 2016

Cel jest jeden – Igrzyska!


Podopieczni trenera Antigi zajęli trzecie miejsce w Memoriale Huberta Jerzego Wagnera, a wśród narodu ruszyła fala krytyki. „Oblany egzamin”, „Wstyd”, i tak dalej, i tak dalej… Ludzie, zastanówcie się!






Najważniejsze pytanie, jaki jest obecny cel tej drużyny? Wygranie Memoriału? Nie. Awans na Igrzyska? Tak! Dlatego tym wszystkim, którzy już teraz zaczynają wylewać swoje żale na biało-czerwonych radziłbym poczekać. Tu i tam można znaleźć komentarze, czy opinie, krytykujące postawę trener i jego sposób prowadzenia drużyny oraz samych zawodników. Ludzie! Przecież od początku było wiadome, że ten turniej jest tylko jednym z etapów budowania formy. Dodatkowo był to turniej towarzyski, oczywiście, zawsze lepiej wygrywać, niż przegrywać, ale nie to jest celem tej drużyny.

Cel jest jeden – Igrzyska! Dlatego najwyższa dyspozycja, może nawet nie dyspozycja, ale zwycięstwa mają przyjść 28,29,31 Maja oraz 1,2,4,5 Czerwca!

Więcej spokoju, więcej wiary! Bardzo nie lubię „chorągiewek”, które w zależności od tego jak zawieje, tak będą pisać, gadać, zwał jak zwał. Doskonale wiemy, jak ciężki sezon w nogach mają nasi zawodnicy. Dajmy im czas, dajmy im szansę. Będąc w Spale dostrzegłem pełen spokój i kontrolę trenera Antigi nad tym co się dzieje. Zawodnicy, którzy mieli dłuższy i cięższy sezon mieli swój tryb pracy. Gracze, którzy ligowe rozgrywki zakończyli trochę wcześniej mieli osobne ćwiczenia. Wszyscy pracują, po to, aby pełnia formy przyszła na przełomie maja i czerwca.

Podczas tego turnieju można było odnieść wrażenie, że Bułgarzy, Belgowie czy Serbowie, grali na świeżości, ale oni tą świeżość mogą mieć, bo najbliższą imprezą rozegrają za miesiąc i będzie to Liga Światowa. Biało-czerwoni są obecnie po konkretnym obozie przygotowawczym, mają w nogach sporą dawkę treningów i siatkarskich i siłowych, dlatego podczas tego Memoriału ich czucie piłki, ich poruszanie się po boisku, dynamika, siła itd. były nie na najwyższym poziomie, ale to jest logiczne! Jestem przekonany, że za tydzień gra naszych zawodników będzie wyglądać dużo lepiej! Daje sobie rękę uciąć!


I co wtedy? Ci, którzy jako pierwsi krytykowali, jako pierwsi będą chwalić i rozpływać się nad grą biało-czerwonych! Strasznie nie lubię takiej postawy czy to ze strony dziennikarzy, czy kibiców. Powtórzę się po raz kolejny, celem jest awans na Igrzyska, a więc pierwsze oceny tej części sezonu będzie można tworzyć 5 czerwca, po ostatnim spotkaniu turnieju eliminacyjnego w Tokio! Wtedy będą one miały sens, a jakie one będą? Na Moje Oko… Pozytywne, nie wyobrażam sobie IO bez naszej reprezentacji! 


Paweł


foto: eurosport.onet.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz