Szczyt poprawności politycznej zdobyty!

- Gramy z Legią w tych samych rozgrywkach, więc jesteśmy na tym samym poziomie. Szanse są wyrównane - powiedział na przedmeczowej konferencji Zinedine Zidane, trener Realu Madryt. Serio "Zizu"?

Nienawidzę konferencji prasowych, są one tak schematyczne, tak nudne, ciągną się jak flaki z olejem. Trenerzy używają swoich wyuczonych regułek, to samo zawodnicy. Jedna wielka "szopka", która musi być odstawiona, choć tak naprawdę wszyscy wiedzą co się na niej wydarzy. Chwalenie rywala, damy z siebie wszystko, koncentracja, walka, boisko zweryfikuje. Poprawność polityczna poziom "legenda". 

Jednak to co dzisiaj na konferencji powiedział Zinedine Zidane, o równych szansach Realu i Legii przeszło już wszelkie ramy owej politycznej poprawności. Równe szanse Realu i Legii?! Ten sam poziom? Czego "Zizu"? Sportowy? NIE! Organizacyjny? NIE! Jakiekolwiek? NIE! Trzy razy nie! Na Moje Oko nie ma poziomu, w którym Legia choć trochę dorównuje Realowi. Nawet pod względem poziomu morza, Madryt i Warszawę dzieli ponad 500 metrów. 

Popatrzmy na to z innej perspektyw. Jestem zawodnikiem Realu, powiedzmy Luka Modrić. Osobiście, w takim przypadku dużo bardziej wolałbym, aby trener wyszedł na konferencję, skoro już musi i powiedział, że jesteśmy lepsi, musimy wygrać i tyle. Jest to wręcz oczywiste, więc dlaczego o tym nie mówić? Po co ściemniać i wymyślać takie bzdury? 

Szacunek do rywala? Jako osoba, która coś tam sobie pogrywa, jako okaz szacunku uznaję to, że rywal, który jest ode mnie lepszy przyjeżdża, daje mi bęcki i jedzie dalej. To jest szacunek. A w przypadku, gdy ja jestem tym lepszym, robię to samo. Daję lekcję gry. Szanując rywala, pokazuje się mu pełnię swoich umiejętności, bez żartów i robienia cyrku. 

Nawet z perspektywy zawodników, trenerów czy działaczy Legii, słysząc takie słowa czułbym się lekko mówiąc... zmieszany. Nie wiedziałbym jak się do tego odnieść, czy brnąć w tą chorą poprawność czy zakończyć tę zabawę i stertę bzdur, o której wiedzą wszyscy. Ogólnie, kabaret. 

Bądź co bądź, wszyscy doskonale wiemy, że Legia równe szanse z Realem ma w... każdy niech sobie dopowie. W dniu dzisiejszym Zidane osiągnął najwyższy poziom poprawności politycznej i obawiam się, że przez kilka najbliższych lat nikt mu tego miejsca nie zabierze. Gratuluję "Zizu"! Jutro będziemy mogli ową równość poziomów sprawdzić na boisku! 

Paweł.