czwartek, 13 kwietnia 2017

Czy to odpowiedni czas dla rezerwowych?


Za nami spotkania półfinałowe, w wielkim finale oglądać będziemy starcie Skry z ZAKSĄ, natomiast o brąz powalczy Jastrzębskie Węgiel z Resovią Rzeszów.






Na cztery spotkania półfinałowe, Na Moje Oko, jedno stało na poziomie godnym półfinału PlusLigi. Mam tutaj na myśli spotkanie w Rzeszowie, gdzie Resovia podjęła rękawice i zaprezentowała się zdecydowanie lepiej niż kilka dni wcześniej w Łodzi. Jestem niezmiernie zawiedziony postawą Jastrzębskiego Węgla, ich w tym półfinale po prostu nie było.

Czy to jest czas dla rezerwowych?

Faza play-off to okres sezonu, na który kibice czekają z ogromną niecierpliwością. Zaczyna się gra o stawkę, hale wypełniają się kibicami, emocje sięgają zenitu. Zaczyna się prawdziwe granie. Abstrahując od aspektów sportowych i tego, że trzy spotkania półfinałowe były po prostu słabe. Nie mogę zrozumieć, kto pozwolił na rozgrywanie decydujących spotkań takim systemem? Przecież to jest jakiś kabaret.

W tych spotkaniach, rywalizacja powinna toczyć się do ostatniej piłki, każdy set powinien być najważniejszy, a o awansie powinna decydować ilość wygranych spotkań. Powinna. Jak było i jest, doskonale wiemy. Dwa wygrane sety przez ZAKSĘ i Skrę, w drugich spotkaniach półfinałowych „zabijały” mecz i sportową rywalizację o zwycięstwo. Na boisku oglądaliśmy rezerwowych, którzy rozgrywali sobie seta „o pietruszkę”… W PÓŁFINALE! Dla mnie jest to nie do pojęcia.



Takie mecze, w tej fazie rozgrywek, powinny być reklamą PlusLigi. A wczoraj w Rzeszowie przy stanie 2:2, halę opuściła ponad połowa kibiców. Czy tak to powinno wyglądać? Na Moje Oko… NIE. W mojej opinii jest to brak szacunku dla kibiców. Jak można pozwolić na granie w takim systemie? Przecież to było logiczne, jeśli zespoły stracą szanse na awans, to trenerzy będą wpuszczać rezerwowych. Uważam, że taka sytuacja nie powinna mieć miejsce w półfinale PlusLigi. Jeśli chcemy się rozwijać, to musimy się szanować i traktować poważnie, a oglądanie rezerwowych w spotkaniach o taką stawkę jest dla mnie niepoważne. Z całym szacunkiem do tych zawodników.

Skra rośnie w siłę

Spotkanie w Rzeszowie pokazało, że Skra Bełchatów wskoczyła na naprawdę wysoki poziom. Nico Uriarte zaczął NARESZCIE grać „środkiem” – wczoraj posłał na środek 24 piłki, w czterech setach. Dla porównania Drzyzga rozegrał na środek tylko dziesięć piłek. Dzięki temu, blok na skrzydłach od razu jest „ruchomy”, z czego korzystają skrzydłowi. Najniższa skuteczność skrzydłowego Skry to… 43%.

Tu i tam można usłyszeć, że dyspozycję drużyny poznajemy po tym jak… serwuje. Skra Bełchatów w dwóch spotkaniach półfinałowych, wskoczyła na niesamowity poziom w tym elemencie siatkarskiego rzemiosła. W Łodzi 8 asów, przy 9 błędach. W Rzeszowie 10 asów, przy 21 błędach. Są to naprawdę niesamowite liczby.

Jeszcze jedna sprawa, o czym pisałem również ostatnio. Dyspozycja Bartka Kurka… KOSMOS. Przyjęcie? Pierwszy mecz - 50% dokładnego i 40% perfekcyjnego. Drugi mecz – 70% dokładnego i 26% perfekcyjnego. Pozamiatane. A co najważniejsze, mówimy tutaj o procencie wykręconym przy przyjęciu 23 piłek.

Kolejna rzecz, już wiecie po czym poznajemy dyspozycję drużyny, czy też zawodnika. Kurek w obu spotkaniach wykonał trzydzieści mocnych zagrywek z wyskoku. Zepsuł tylko cztery, przy sześciu asach. To są nieprawdopodobne statystyki. Podobnie w ataku, pierwszy mecz – 61%, drugi mecz – 59%! Nie można zapomnieć o tym, że do Kurka wystawiano większość piłek sytuacyjnych, na podwójnym, potrójnym bloku, a mimo to… liczby mówią same ze siebie.

No to co, teraz oddajemy się świątecznej atmosferze, a już od wtorku gramy o medale. Dalej w idiotycznym systemie, ale tego już nie zmienimy. Liczę na kawał dobrej siatkówki!




Mecze o miejsca 3-4:

18.04.2017 (wtorek), godz. 18.00   Jastrzębski Węgiel - Asseco Resovia Rzeszów
23.04.2017 (niedziela), godz. 17.30   Asseco Resovia Rzeszów - Jastrzębski Węgiel

Mecze o miejsca 1-2:

19.04.2017 (środa), godz. 18.00   PGE Skra Bełchatów - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
23.04.2017 (niedziela), godz. 20.30   ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - PGE Skra Bełchatów

Wszystkie mecze będą transmitowane przez Telewizję Polsat Sport.
 

Paweł. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz